image1 image2 image3

sama waga Odszkodowania od Skarbu Państwa za zalanie gruntów podczas powodzi

Oliwia Grzyb | 03.12.2024 r. | Asystent radcy prawnego

 

Powódź jako tak zwana siła wyższa

Zgodnie z polskim prawem, powódź jest traktowana jako siła wyższa, co oznacza, że co do zasady Skarb Państwa jako właściciel wód nie ponosi odpowiedzialności za szkody spowodowane zalaniem gruntów. W praktyce oznacza to, że w wielu przypadkach poszkodowani nie mogą dochodzić odszkodowania. Przykładem była powódź tysiąclecia w 1997 roku, podczas której zniszczono ogromne obszary Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Tysiące mieszkańców złożyło wnioski o odszkodowanie, jednak większość z nich została oddalona, ponieważ zdarzenie to uznano za wynik nieprzewidywalnej siły natury.

 

Wyjątek – naruszenie przepisów Prawa wodnego

Są jednak wyjątki, kiedy właściciele zalanych gruntów mogą żądać odszkodowania. Kluczowe znaczenie ma art. 222 ust. 3 Prawa wodnego, który stanowi, że odszkodowanie przysługuje w sytuacjach, gdy zalanie było skutkiem nieprzestrzegania przepisów przez właściciela wód lub urządzenia wodnego. W praktyce miało to zastosowanie w sprawie powodzi w Sandomierzu z 2010 roku. Sąd orzekł, że zaniedbania w utrzymaniu wałów przeciwpowodziowych przez Wody Polskie miały bezpośredni wpływ na rozmiar szkód. W postępowaniu wykazano, że wały były zaniedbane, nie konserwowano ich zgodnie z przepisami, a międzywale znajdowało się w stanie zagrażającym bezpieczeństwu.

W innym przypadku dotyczącym powodzi na Żuławach w 2001 roku sąd uznał, że brak odpowiedniej konserwacji urządzeń melioracyjnych przyczynił się do zalania terenów rolniczych. Poszkodowani mieszkańcy i rolnicy, wskazując na niedopełnienie obowiązków przez właściciela infrastruktury hydrotechnicznej, uzyskali odszkodowania.

 

Podstawy odpowiedzialności – konieczność wykazania winy

Instytucje takie jak Wody Polskie lub właściciele elektrowni wodnych mogą ponosić odpowiedzialność, jeśli ich działania lub zaniechania przyczyniły się do szkody. Przykładem może być zalanie terenów w Dolinie Kłodzkiej, gdzie poszkodowani wskazywali, że niewłaściwa regulacja wód w zbiornikach retencyjnych przyczyniła się do powodzi. Sąd w tej sprawie badał, czy decyzje dotyczące spuszczania wody były zgodne z zasadami zarządzania ryzykiem powodziowym.

W Dolinie Kłodzkiej po powodzi w 2009 roku mieszkańcy wskazywali, że nieprawidłowe zarządzanie zbiornikami retencyjnymi miało kluczowe znaczenie dla rozmiaru szkód. W sądzie analizowano decyzje dotyczące regulacji poziomu wody w zbiornikach i spuszczania wody w trakcie gwałtownych opadów. Sąd orzekł, że niewłaściwe decyzje zarządcy zbiornika były jednym z głównych powodów zalania kilku miejscowości.

odszkodowanie od Skarbu Państwa za powódź

Obowiązki właścicieli wód

Właściciele wód, szczególnie śródlądowych, mają szereg obowiązków określonych w art. 231 Prawa wodnego. Dotyczą one m.in. utrzymania urządzeń melioracyjnych i infrastruktury hydrotechnicznej. W sprawie dotyczącej powodzi w Sandomierzu sąd uznał, że zaniedbania w tych obowiązkach stanowiły bezpośrednią przyczynę szkód.

W sprawie dotyczącej powodzi w Małopolsce w 2014 roku mieszkańcy skutecznie wykazali, że niedopełnienie obowiązku utrzymania rowów melioracyjnych przez lokalne władze doprowadziło do zalania pól uprawnych. W tym przypadku sąd potwierdził, że zaniechania w konserwacji infrastruktury wodnej były bezpośrednią przyczyną szkód.

 

Terminy przedawnienia roszczeń wobec Skarbu Państwa za powódź

Roszczenia związane z zalaniem gruntów przedawniają się po upływie dwóch lat od wystąpienia szkody. W praktyce oznacza to, że poszkodowani, którzy zbyt długo zwlekają z podjęciem działań prawnych, mogą utracić szansę na dochodzenie odszkodowania.

Po powodzi w Wrocławiu w 2010 roku wiele osób zgłosiło roszczenia odszkodowawcze, jednak znaczna ich część została oddalona z powodu przekroczenia dwuletniego terminu przedawnienia. W jednym z przypadków poszkodowani argumentowali, że dowiedzieli się o przyczynach szkód dopiero po ekspertyzach technicznych wykonanych kilka lat po powodzi. Sąd jednak uznał, że termin przedawnienia biegnie od momentu wystąpienia szkody, niezależnie od momentu ujawnienia pełnych okoliczności.

 

Alternatywne podstawy prawne odpowiedzialności Skarbu Państwa za powódź

W przypadkach, które nie podlegają regulacji Prawa wodnego, możliwe jest dochodzenie roszczeń na podstawie przepisów kodeksu cywilnego. Na przykład art. 417 k.c. reguluje odpowiedzialność odszkodowawczą władzy publicznej za szkody wynikające z wykonywania władzy publicznej. Przepisy te były stosowane w procesach dotyczących zaniedbań w ochronie przeciwpowodziowej, np. w Małopolsce, gdzie powodzianie skutecznie wykazali brak działań ze strony władz lokalnych w zakresie zapobiegania zagrożeniom.

Na podstawie art. 417 Kodeksu cywilnego powodzianie w Nowym Sączu w 2013 roku skutecznie dochodzili roszczeń przeciwko gminie, która zaniedbała budowę odpowiedniej infrastruktury przeciwpowodziowej. W tym przypadku sąd uznał, że niewywiązanie się przez gminę z obowiązku ochrony mieszkańców przed przewidywalnym ryzykiem powodziowym stanowiło naruszenie prawa, a poszkodowani otrzymali odszkodowanie.

 

Podsumowanie

Przykłady z praktyki pokazują, że dochodzenie roszczeń za szkody powodziowe jest możliwe, ale wymaga dokładnego wykazania winy oraz związku przyczynowego między działaniami (lub zaniechaniami) właściciela wód lub infrastruktury a szkodą. Poszkodowani muszą działać szybko, by uniknąć przedawnienia, i zasięgnąć pomocy prawnej, szczególnie w skomplikowanych przypadkach wymagających analizy technicznej.

 

Powyższy tekst jest artykułem publicystycznym i nie stanowi porady prawnej.

Prawo wodne jest wiodącą specjalizacją naszej kancelarii - z powodzeniem reprezentujemy Naszych Klientów w sprawach dotyczących urządzeń wodnych.

Jeżeli napotkałeś problemy związane z powodzią i zamierzasz dochodzić odszkodowania w związku z wystąpieniem tego zjawiska - skorzystaj znaszego doświadczenia i skontaktuj się z naszą kancelarią.