image1 image2 image3

sama wagaWypadek w rolnictwie z udziałem zwierzęcia - czy jest to wypadek przy pracy?

mgr A Pięta apl radcowski

mgr Agnieszka Pięta | 08.02.2022 | Aplikant radcowski

Specyfika pracy w gospodarstwie rolnym i prowadzenia działalności rolniczej polega między innymi na tym, że duży wpływ na jej kształt mają czynniki, którymi nie można skutecznie zarządzać i nad którymi nie można mieć kontroli, takie jak warunki pogodowe. Czasem takimi nieprzewidywalnymi czynnikami okazują się być również zachowania zwierząt hodowlanych, które mogą przyczynić się do powstania po stronie ich właściciela – rolnika – w czasie wykonywania pracy, poważnych uszkodzeń ciała, a nawet śmierci. Przypadki takie nie są wcale odosobnione: jak wynika z danych udostępnionych na oficjalnej stronie internetowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, upadki, pochwycenie i uderzenie przez ruchome części maszyn oraz właśnie wypadki przy pracy ze zwierzętami, stanowią ¾ wszystkich wypadków przy pracy rolniczej.

Jakie zatem muszą być spełnione warunki, aby uznać zdarzenie z udziałem zwierzęcia za wypadek przy pracy i skutecznie domagać się wypłaty odszkodowania z tego tytułu?

Definicja wypadku przy pracy rolniczej

Jak wynika z ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, przez wypadek przy pracy należy rozumieć nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło podczas wykonywania czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej albo pozostających w związku z wykonywaniem tych czynności: na terenie gospodarstwa rolnego, które ubezpieczony prowadzi lub w którym stale pracuje, albo na terenie gospodarstwa domowego bezpośrednio związanego z gospodarstwem rolnym, w drodze ubezpieczonego z mieszkania do gospodarstwa rolnego, lub w drodze powrotnej, podczas wykonywania poza terenem gospodarstwa rolnego zwykłych czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej albo w związku z wykonywaniem tych czynności lub w drodze do miejsca wykonywania tych czynności albo w drodze powrotnej.

Zakwalifikowanie określonego zdarzenia, jakie miało miejsce podczas wykonywania pracy rolniczej z udziałem zwierzęcia,  jako wypadku przy pracy rolniczej, wymaga zatem wykazania trzech przesłanek: nagłości zdarzenia, wywołania zdarzenia przez przyczynę zewnętrzną oraz związku zdarzenia z pracą rolniczą. Jak wynika z praktyki, istnienie tej ostatniej przesłanki jest najtrudniejsze do wykazania przed organem rentownym lub sądem, w procesie dochodzenia wypłaty odszkodowania. Dlaczego?

wypadek w gospodarstwie zwierzęciem 

freeimages.com

Wypadek przy pracy rolniczej w praktyce orzeczniczej

Z lektury orzecznictwa sądowego z zakresu wypadków przy pracy rolniczej wynika, że najczęstszym problemem związanym z prowadzeniem spraw dotyczących wypadków przy pracy rolniczej, jest określenie związku funkcjonalnego pomiędzy tym zdarzeniem, a przedmiotem i ramami wykonywanej przez rolnika działalności. Co do zasady, ugruntowany jest w orzecznictwie pogląd, że warunkiem koniecznym dla uznania, że mamy do czynienia z wypadkiem przy pracy rolniczej, jest istnienie więzi pomiędzy wypadkiem, a wykonywaniem czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej. Niekiedy wskazuje się również, że zdarzeniem uznanym za wypadek przy pracy nie może być zdarzenie mające związek z prowadzeniem gospodarstwa, lecz bez związku z pracą rolniczą.

Co nie jest wypadkiem przy pracy rolniczej?

Bogate orzecznictwo sądowe z zakresu wypadków przy pracy rolniczej wskazuje na przykłady sytuacji, w których nie ma mowy o uznaniu określonego zdarzenia jako wypadku przy pracy rolniczej. Wypadkiem przy pracy rolniczej nie będą na przykład zdarzenia, które wystąpiły podczas: przygotowywania posiłku dla rolnika i jego rodziny w trakcie wykonywania przez nich pracy rolniczej, samodzielnej budowa przez rolnika domu rodzinnego, czy też drogi powrotnej do miejsca wykonywania pracy po odbiorze z naprawy silnika do maszyny rolniczej, podczas gdy podróż została przerwana wskutek spontanicznego spotkania towarzyskiego. Wypadkiem przy pracy może być natomiast zdarzenie, które wystąpiło podczas sprzedaży lub nabycia działki rolnej, bądź świadczenia tak zwanej pomocy sąsiedzkiej na pobliskiej działce rolnej, w związku z pracą rolniczą wykonywaną przez sąsiada. W każdym przypadku, sąd badał czy zdarzenie pozostawało w związku z prowadzeniem działalności rolniczej.

„W związku z prowadzeniem działalności rolniczej”, czyli kiedy?

Przez działalność rolniczą – jak wskazano w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników – należy rozumieć działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej. Zestawienie brzmienia tej definicji z brzmieniem definicji wypadku przy pracy rolniczej może prowadzić do wniosku, że ocenę zdarzenia pod względem „wypadkowym” należy uzależniać od przedmiotu działalności danego rolnika. Od powyższej zasady istnieją jednak wyjątki.


Casus
paśnika dla kóz

Sąd Najwyższy niejednokrotnie pochylał się nad problemem, jakim jest prawidłowe rozumienie pojęcia „w związku z prowadzeniem działalności rolniczej”. Szczególnie interesujące orzeczenie zapadło na kanwie stanu faktycznego, w którym rolnik, prowadzący działalność w ramach niewielkiego gospodarstwa, ciął drzewo w celu wykonania paśnika dla kóz. W trakcie wykonywania tej czynności zranił się piłą i stracił palce u jednej ręki. Sądy dwóch instancji odmówiły rolnikowi prawa do wypłaty odszkodowania uzasadniając swe rozstrzygnięcia brakiem związku funkcjonalnego pomiędzy tym zdarzeniem, a prowadzoną działalnością, która polegała wyłącznie na produkcji roślinnej. Obecność kóz w gospodarstwie rolnym służyła natomiast jedynie dostarczeniu produktów żywnościowych, które były wykorzystywane jedynie na potrzeby rolnika i jego rodziny. Wykonywanie zatem paśnika dla kóz nie pozostawało w związku z prowadzeniem działalności rolniczej, w związku z czym zdarzenia w postaci zranienia się piłą nie można było uznać za wypadek przy pracy.

Polski rolnik to nie farmer

Innego zdania był Sąd Najwyższy, który uchylił  rozstrzygnięcia i wskazał, że nie uwzględniają one specyfiki prowadzenia działalności rolniczej w naszym państwie, gdzie działalność ta polega głównie na prowadzeniu małych gospodarstw rolnych, z których rolnicy osiągają raczej niewielki dochód i które działają również po to, aby zaspokajać potrzeby rolnika i jego rodziny. SN opatrzył się zatem w tej sytuacji związku funkcjonalnego pomiędzy wypadkiem, a prowadzoną działalnością, orzeczenie to należy jednak uznać raczej za wyjątek od zasady. Sądy powszechne zazwyczaj oceniają tą przesłankę bardzo restrykcyjnie.  Co zatem w sytuacji, gdy przyczyną zdarzenia jest zwierzę?


Udział zwierzęcia w wypadku przy pracy rolniczej

Jeżeli określone zdarzenie zostało spowodowanie przez zwierzę, którego hodowla stanowi przedmiot działalności rolniczej w określonym gospodarstwie, zakwalifikowanie takiego zdarzenia jako wypadku przy pracy jest znacznie łatwiejsze niż w sytuacji, kiedy utrzymywanie zwierząt  gospodarskich stanowi jedynie „narzędzie” do prowadzenia działalności rolniczej, bądź li tylko służy zaspokajaniu potrzeb rodziny bądź rekreacji. Dla przykładu należy wskazać, że nie stanowi działalności rolniczej prowadzenie tak zwanego „pensjonatu” dla koni – co również było już przedmiotem orzecznictwa sądów. Podsumowując, jeżeli chcemy wykazać, że zdarzenie z udziałem zwierzęcia, które nie stanowi przedmiotu produkcji rolnej, jest wypadkiem przy pracy i uzyskać z tego tytułu odszkodowanie, powinniśmy wskazywać na istnienie związku funkcjonalnego posiadania zwierzęcia z pracą rolniczą w inny sposób.

 

Zajmujemy się problematyką prawnych regulacji chowu i hodowli zwierząt, wypadków z udziałem zwierząt, jak również wypadków przy pracy.

Rozwijamy obecnie specjalizację w zakresie prawnego otoczenia chowu i hodowli zwierząt gospodarskich, sportowych oraz domowych. Współpracujemy w tym zakresie z chodowcami, gospdoarstwami rolnymi, czy producentami żywności.

Jeżeli masz problem związany z wypadkiem z udziałem zwierzęcia - skorzystaj z naszego doświadczenia i skontaktuj się z nami.